O mnie
Jestem mamą Mai i Róży, żoną Bartka i jego wspólniczką (a raczej partnerem w naszej Kancelarii) – połączyła nas miłość do U2 oraz zawód adwokata, który oboje wykonujemy z pasją i zaangażowaniem. Moje zamiłowanie do muzyki sięga głębokiego dzieciństwa i trwa do dziś – po dwunastu latach szkoły muzycznej wprawdzie nie gram na niczym na co dzień, ale śpiewam córkom, dużo słucham (nie tylko U2, ale i sporo jazzu) i tańczę z mężem, gdy tylko mamy ochotę.
Wybór studiów prawniczych, a potem zawodu adwokata, okazał się być strzałem w dziesiątkę. Wprawdzie w tzw. międzyczasie miałam prawie dwuletni „epizod podatkowy” w jednej z firm tzw. „Wielkiej czwórki”, ale gdy zdałam na aplikację adwokacką nie wahałam się ani chwili.
Egzamin zdałam w 2005 r. na 10 dni przed swoimi 27 urodzinami. Własną Kancelarię prowadzę od 2006 r., a od połowy 2012 r. jestem partnerem w spółce adwokackiej Kancelaria Piotrowscy w Katowicach. W pracy najbardziej cenię te momenty, gdy widzę, że klientowi, a może bardziej – człowiekowi – pomogłam. W rozwiązaniu jego poważnych, a czasem całkiem błahych problemów.
Dlatego też zdecydowałam się pisać bloga. Chcę podzielić się swoją wiedzą i przemyśleniami na temat wspólnot mieszkaniowych, bo z praktyki wiem, że to niewyczerpane źródło problemów dla wielu współwłaścicieli i zarządców nieruchomości. Będę wdzięczna za wszelkie komentarze i uwagi.
Dziękuję, że odwiedziłeś mój blog!